piątek, 7 lutego 2020

Kraty

Wiersz dedykowany pamięci Wojciecha Kwiatka i Romualda Lipko oraz Miłości która płynie z serc Mniszek dominikańskich na Gródku.



Nie zazdroszczę Ci Twoich snów

Ni lęku kto zapuka do Twych drzwi

Ciągle uciekasz to Twoja kara.



Dobrowolność pozostania za kratami

To większa wolność niż zniewolenie

Polaryzacja naszych światów niezbędna.



Między nami przestrzeń która przeszkadza

To co nierealne bardzo realne

Kraty to nie tylko więzienie.



Idziesz w świat ale chcesz żeby ktoś myślał

Chcesz zatrzymać czas to tęsknij

Zło maleje gdy czuje się ścigane.



Największy niepokój to święty spokój

Życie ucieka tym którzy kurczowo je trzymają

Pozostaw po sobie nić pokoleń.



To konieczne aby się wspiąć do nieba

I złapać je w sieci miłości

Bo niebo też ma kraty.