czwartek, 13 lipca 2017

Rodzina


Nie jesteś farelką a tak mocno grzejesz
Nie jesteś komedią a tak mocno bawisz
Nie jesteś marketem a wszystko u Ciebie dostanę
Nie jesteś kuchnią polową a brzuch mi rośnie
Moja kochana rodzinko

Jesteś niezapomnianą wspólną modlitwą
Jesteś nauczycielką postaw i uczuciowości
Jesteś radością pierwszego siusiu do nocnika
Jesteś bańką na plecach chorego
Bądź zawsze taka








środa, 5 lipca 2017

Konstancjo

Znalazłaś wytrych do mojego serca
Tym że stałaś się kimś
że moje oczy Cię ujrzały
że jesteś obrazem jedności
że tak niewinnie trzepoczesz rzęsami
że jesteś tak strasznie bezradna
że nikt nie potrafi tak jak Ty czytać z oczu
że mylisz z wdziękiem dzień z nocą
że nie nosisz długo urazy do twardej ziemi
że widzę jak wspinasz się po drabinie umiejętności
że jesteś cenniejsza niźli wszystkie tytuły i skarby świata