sobota, 23 grudnia 2017

Boże Narodzenie 2017

Boże Narodzenie

Chodzi o to, abyśmy stali się na powrót dziećmi.

Bo kto tak jak dziecko potrafi rozmawiać z zabawkami lub żywą istotą,

często dubbingując rozmówcę?

Nie prowadzić na wzór dorosłych monologu interaktywnego

z bardziej lub mniej wytresowanym stworzeniem…

Kto, ucząc się języka, potrafi tak żonglować słowem,

tworzyć nowe wyrazy,

które tak mocno tkwią w pamięci miłości bliskich.

Jak niecierpliwie i ufnie oczekuje na św. Mikołaja czy Gwiazdkę...

A przecież w każdym z nas mieszka właśnie ktoś taki,

kto niewidzialnie może stać się widzialnym darem.

Jakaż jest piękna wyobraźnia dziecka!

Powiesz mu, że tu są niewidzialne drzwi, a zacznie się nimi bawić i je otwierać...

A my tak łatwo się tej wyobraźni pozbawiamy,

produkując miliony niepotrzebnych zabawowych śmieci.

A przecież nieraz wystarczą dwie ręce i latarkowe światło,

aby na ścianie stworzyć teatrzyk cieni.

Kto tak jak dziecko widzi swoje ciało, niczym w raju,

nie czyniąc z niego wyuzdania, które prowadzi do powstawania teorii parawolnościowych

lub przedstawia to ciało jako demona zła.

Byleby się usprawiedliwić... Przed kim? Czy na pewno przed sobą?

Nie pisząc już o tym, co czyni z nim na obraz i podobieństwo innych

lub jak je trwale maluje i ciągle poprawia.

Czyje oczy są pełne ufności, smutku, ciekawości świata –

figlarne i pełne wyrazu...

Czy nasze nie pragną dzieciństwa?

A stając się dorosłe, często są bezwzględne, mdłe, zakłamane i bez wyrazu.

Kto tak pięknie potrafi wprowadzić dorosłego adwersarza w zakłopotanie.

Bezemocjonalnym prostym aczkolwiek trudnym pytaniem, które trafia w sedno

powalając niejednego glinianego olbrzyma niewiedzy z nóg.

Dziecko cudownie przeprasza lub długo nie nosi w sercu urazy,

a zranione przez dorosłych przez lata boryka się z bliznami przeszłych zdarzeń.

Kto tak pięknie potrafi wyuczone pacierze modelować w miarę swoich pragnień

lub na swoje potrzeby uroczo tłumaczyć dogmaty?

Jest też i przestroga dla nas, że będzie kłopot z osiągnięciem celu życia,

jeżeli nie staniemy się niczym to małe dziecię.

Z życzeniami świątecznymi te słowa i pragnienie,

abyście byli dla innych niczym ten opłatek pojednania

lub wypieczony przez Wasze serce najlepszy chleb na świecie.




piątek, 15 grudnia 2017

Powołanie

Powołanie



Kiedy wydaje się że chwyciliśmy Boga za nogi

Kiedy wolność wymyka się między palcami

Kiedy chcemy już teraz od razu

Kiedy pokarm nie sprzyja zdrowiu



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy odkrywamy nowe galaktyki

Kiedy pomysłowość i wynalazczość jakby nie miała granic

Kiedy widzenie złudnym mirażem się staje

Kiedy owoc życia nie przypomina protoplasty



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy lęk przed przemijaniem popycha nas do różnych czynów

Kiedy alienacja dotyka coraz większe rzesze stworzeń

Kiedy zapominamy skąd przyszliśmy i dokąd zmierzamy

Kiedy szukamy szczęścia które innych o łzy przyprawia



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy produkujemy masę współczesnych śmieci

Kiedy zawsze jesteśmy w trakcie lub na krawędzi wojny

Kiedy dajemy prezent nie z siebie lecz z rzeczy

Kiedy żyjemy dniem przeszłym i przyszłym



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy ludzkość stawia różnokolorowe płoty

Kiedy przez nie nic nie widać lub przechodzi każde licho

Kiedy ci co nas reprezentują potrzebują coraz większej ochrony

Kiedy mówią nie stawiaj sobie wyzwań my żyjemy z twojej głupoty



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy honor ustępuje chamstwu

Kiedy kanon piękna jest wiecznie nieskończonym obrazem

Kiedy nowomowa ma ukryć dewiacje

Kiedy wartość pieniądza to pozór



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy widzę Cię w wianku na głowie

Kiedy myślę co z Ciebie wyrośnie

Kiedy łagodzisz swym pokojem niepokój

Kiedy jesteś dzieckiem w byciu dorosłym



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy widzę swe lustro czasu

Kiedy się też i Ty z innymi w nim przeglądasz

Kiedy rezygnujesz świadomie z tego co opiewają poeci

Kiedy masz odwagę dotknąć niewidzialnej widzialności



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy jesteś dobrą nowiną

Kiedy patrzę jak klęczysz

Kiedy duma miesza się z lękiem

Kiedy myślę co straciłaś by zyskać siebie



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy mnie spotkasz uboga dziecino

Kiedy Twe serce wyszyte sercem przemówi

Kiedy uklęknę z wolnej a nieprzymuszonej woli

Kiedy zapragnę pocałować w stopę cząstkę nieba



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Kiedy akceptowana cykliczność nie przynosi owocu

Kiedy podążasz w wyrzeczeń kierunku

Kiedy to co piękne narażone jest na śmierć męczeńską

Kiedy wiara równa się świadectwu



Ty idziesz za głosem Teraźniejszości



Jakoś nie jestem zdziwiony że zakochałaś się w Teraźniejszości

Bo który mężczyzna może się równać z taką Miłością



Słowo napisane dla siostry Gertrudy Bałazińskiej, która złożyła śluby wieczyste.