piątek, 29 stycznia 2016

Góralskie Serce

Serce me zbójeckie

skore do kochania

Halny je porusza

łzy na świat wygania

Serce me wędrowcy

do miłości skłonne.

W labiryncie Pilska

I w Gorczańskich halach.

Miłość je rozsadza

Na Spiskiej Wyżynie

I w Pienińskich skałach.

Serce me nie zginie.

Na kopach Prudnickich

I w ruinach Rysów.

W słowach pozostanie

Na Śnieżce… Śnieżniku.

Serce me zbłąkane

W Lackowej topieli

Na wietrze Tarnicy

W Łysej Górze bieli.

Serce me stroskane

O Czupla dziewice

Mogielicką wieżę

Harnasiowe dziecię.

Serce me wrażliwe

należy do Pana

Pójdę se w nizinę

Niech se tam pogania.

Serce me włóczęgi

Co miejsca się wzbrania.

Ciągle w świat gdzieś pędzi.

Wybacz… mi kochana.






środa, 20 stycznia 2016

Siódme.

Ukradłem słońce dla Ciebie

Żeby ogrzało Twoje dłonie

Tylko tak można ogrzać lodowe serce.

Ukradłem, aby tylko świeciło dla Ciebie



Ukradłem słońce dla Ciebie

Bo tylko Ty zasługujesz na nie.

Bo tylko miłość usprawiedliwia takie czynienie.

Ukradłem, aby tylko świeciło dla Ciebie.



Ukradłem słońce dla Ciebie.

Bo kiedy mnie zabraknie ono Cię ogrzeje.

Bo słońca przeważnie dłużej żyją niż ludzie.

Ukradłem, aby tylko świeciło dla Ciebie.



Ukradłem aby Cię ogrzało moje słońce.

Bo każdy ma w sobie swoje słońce

Bo każdy ma w sobie ogrzania potrzebę.

Ukradłem, aby tylko świeciło dla ciebie.



Ukradłem, bo miałem takie marzenie.

Bo bez niego życie nie istnieje.

Bo ja mam takie wielkie życia pragnienie

Ukradłem, bo i tak noc mi je kiedyś zabierze.