Dla Gosi
Dlaczego taki ból
Bo świadomość mgnienia cierpienia
Bo płomienie które ogarnęły Twoje ciało
I ten trzask i płomienie
Z chwili szczęścia zrobiła się tragedia
Bo przestał istnieć świat
Bo rzeczy, które pozostały w domu
panicznie Cię szukają
bo za dużo tlenu i pusty ruch w powietrzu
i ta cisza i ta bezradność
tak bywa z Ikarami
Jest pociecha przez łzy
Że żyjesz w nas tak mocno
Wiesz; póki my żyjemy
Wiesz; kiedyś się spotkamy
Wiesz; porozmawiamy na wrzosowisku
O tym jak bardzo Cię kochamy
Przecież jesteś
Tak bywa z Ikarami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz